Po wyścigu na Węgrzech Lewis Hamilton dołączył do Fernando Alonso w wychwalaniu umiejętności Daniela Ricciardo, który wczoraj sięgnął po swoje drugie zwycięstwo w F1.
Na Węgrzech Ricciardo w pełni wykorzystał swoją strategię i na świeższych oponach dogonił w końcówce Fernando Alonso i Lewisa Hamiltona, obu pokonując w rywalizacji na torze.
Alonso dopytywany czy Ricciardo znalazł się już w czołówce zawodników F1, odpowiadał: „Oczywiście. Myślę, że teraz prowadzi mistrzowski zespół. To wiele tłumaczy.”
Równie pochlebnie na temat nowego kierowcy Red Bulla wypowiadał się Lewis Hamilton: „To nie tylko jeden z najmilszych kierowców w padoku, ale także w pewnością jeden z najlepszych.”
28.07.2014 09:41
0
Już trochę przesada z tym wychwalaniem, trochę to wygląda jakby starzy wyjadacze chwalili jakiegoś żółtodzioba. Wiadomo - Alonso i Hamilton są na pewno bardziej doświadczeni i utytułowani, ale przecież Daniel to też nie nowicjusz i ma już pewne sukcesy także nie przesadzajmy ;)
28.07.2014 09:54
0
Czapeczka z głów przed Ricciardo :) Trzepie Vettelkowi tyłek , aż miło .... Szkoda tylko odjętych i straconych punktów z początku sezonu . Ale i tak pokazuje klasę .... A niedowiarkom w jego umiejętności jak podpisywał umowę z RBR .... aż chce się powiedzieć : a nie mówiłem ... ?
28.07.2014 10:03
0
Gadacie, Alonso i Hamilton po prostu chcą trochę zdeprymować ,,CZTEROKROTNEGO MISTRZA ŚWIATA I JAKŻE BOSKIEGO KIEROWCE'' - Sebastiana Vettela. Vettel bez swojej rakiety nic nie zrobił i nie zrobi. Oczywiście, umiejętności mu nie brak co wczoraj pokazał jako tako, że umie się utrzymać nawet w kanapce Merca, ale wydaje mi się, że gdyby Vergne jechał tym samym tempem a Rosberg nie miał problemów, dawno Ham by go objechał. Tak czy inaczej, jestem fanem Ferrari ale to co pokazuje Ricciardo to aż się japa uśmiecha. :)
28.07.2014 11:09
0
Zacieram ręce na pierwszy tytuł Ricciardo. Oby już niedługo. Na razie w drodze podium generalki - to i tak jako mistrzostwo. :))
28.07.2014 11:10
0
P.S. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że broniłem decyzji RBR po podpisaniu kontraktu. A pamiętam głosy - "On jest niedoświadczony. Powinni wziąć Kimiego, skoro jest wolny"... ;)
28.07.2014 11:17
0
Ta, Kimi to jest nawet bardzo (po)wolny...
28.07.2014 12:40
0
@Skoczek130 też pamiętam jak niedawno mówiłeś, Daniel to sprinter widzę,że nadal się nie zmieniłeś i usiłujesz wciskać jakoby zawsze widziałeś jak dobry jest Daniel
28.07.2014 13:59
0
Jumper piepszy głupoty jak babcia 80 letnia nie ma argumentow i podstaw a sadzi sie jak żyto wiosna wez daj na luz zapal sobie albo zmien dilera bo chlopaki sie burza a ty nadal swoje ... prawda jest taka a nie inna i ten sezon pokazal prawdziwe umiejetnosci kierowcow twoj sebo okazal sie dobrym kierowca najlepsza trojka stanela teraz na podium a reszta uczy sie dopiero i stara wykazac a co niektorzy powinni isc juz na emeryture i ustapic młodszym pokoleniom wiec nie siej takiego szajsu bo ludzie sobie jaja z Ciebie robia i upokarzasz sie tylko wiec badz powazny stary bo masz wiedze ale zanikasz ja jakimis twoimi nie spelnionymi marzeniami Pozdro ;)
28.07.2014 14:07
0
Kimi z Massa powinni jeździć w Caterhamie. Dwa największe niewypały w dostosowanym do ich możliwości sprzęcie.
28.07.2014 14:46
0
Ktoś jeszcze chce powiedzieć o rzekomym laniu Daniela przez Sebastiana. Wcześniejsi wróżbici - proszę obserwować kariery i osiągnięcia poszczególnych zawodników od samego początku i ich jazdę na torze nawet w słabych bolidach (choćby dawne HRT). Wielkie talenty wykrywa się również poprzez obserwację postępów danego zawodnika w słabszych ekipach. Dla przypomnienia:Senna-Toleman, Schumacher - Jordan, Alonso - Minardi, D.Hill - Brabham - wszyscy po kilku latach byli na samym szczycie. Czy podobnie będzie z Ricciardo? Moim zdaniem tak - bo kto potrafi pokonać dominującego w tym sezonie Mercedesa? W tej chwili jedynie Australijczyk wraz z całym skreślanym przez wielu na pożarcie zespół RB.
28.07.2014 15:04
0
@3 hahaha żal mi Cie. Czas Fotela się skończył i musisz się z tym pogodzić.
28.07.2014 15:06
0
Miał być...:,, Czy ktoś jeszcze chce coś powiedzieć o rzekomym laniu Daniela przez Sebastiana?" Sorry.
28.07.2014 15:14
0
@pjc dokładnie o tym rozmawialiśmy przed sezonem i oboje zgodziliśmy się,że Daniel jest niedoceniony ale to się wkrótce zmieni pozdrawiam ;-)))
28.07.2014 16:44
0
Dzieciaki lepiej radza sobie komputerze. Tak samo jest w obecnych czasach w F1. Coraz mniej kierowcy decyduja. Maszyna wygrywa pojedynki. Moze za 10-20 lat w ogole samochody nie beda kierowane kierowcami w kokpitach. Kierowcy beda siedzieli przed komputerami i sterowanymi nimi z dala samochody beda scigali. To rozwoj nic nie poradzimy. Nowicjusze takich jak Riccardo, Magnussen, bottas z tego powodu lepiej radza sobie niz Vettel, Button Massa, Kimi . Pomyslcie
28.07.2014 17:06
0
A mi się wydaje, że Hamilton tak jak i Alonso chcą wbić szpilę w Vettela bo ten sobie niezbyt radzi, choćby jego błąd w ostatnim wyścigu to pokazuje.
28.07.2014 17:56
0
@andy_chow - heh, śmieszny jesteś. Oczywiście nie pamiętasz, jak broniłem decyzji RBR. Trudno jednak było oczekiwać, że będzie liderem ekipy. Twierdziłem jednak, iż spokojnie zastąpi Webbera z nawiązką. Ty jak widać przyczepisz się wszystkiego... a pamiętam, że byłeś przeciwny transferowi Ricciardo, bo Raikkonen... ;) A gdzie jest teraz podstarzały Fin?? ;)
28.07.2014 17:59
0
@KowalAMG - po pierwsze - zacznij pisać czytelnie, bo nie da się tego czytać. Po drugie to ty zmień dilera, bo piszesz nie dość, że kalecko ortograficznie, to jeszcze merytorycznie. A po trzecie... stwierdzam bolesny fakt. Większość userów widziała w Danielu "niedoświadczonego kierowcę"... bo jak można "postawić na kierowcę ze słabego zespołu", przecież sobie "nie poradzi"... ;) Tak było... ;)
28.07.2014 18:01
0
@Jahar - nie jest to głupi argument. Zagrywki psychologiczne odbywają się niemal przy każdym wywiadzie.
28.07.2014 18:18
0
@15 To niepierwszy raz. ALO razem z HAM wbijali szpile i negowali jego osiągnięcia... odkąd pamiętam, przy okazji intensywnie liżąc się wzajemnie po jajkach.:) Nie wiem po co. Nawet (czysto teoretycznie) jakby mieli odebrać 4 mistrzostwa Vettelowi i przyznać Newey'owi (?), wciąż nie będą należeć one do nich. Dowartościowują się w ten sposób? Nie kopie się leżącego... może, że jest obawa, że nagle się podniesie i przyp*****li jeszcze mocniej. ;] Jak na razie Vettel nie reagował na te medialne gierki, mam nadzieje, że będzie to robił nadal.
28.07.2014 18:23
0
@17 Ha, jeszcze niektórzy bełkotali coś w stylu, że RBR specjalnie bierze Daniela zamiast Alonso czy Raikkonena, żeby Vettel miał łatwiej i będą sabotować kolejnego Australijczyka. Surprise!
28.07.2014 19:13
0
@Skoczek130 skoro twierdzisz, że byłem przeciwny zatrudnieniu Daniela udowodnij to w przeciwnym wypadku zamilcz
28.07.2014 19:20
0
@Skoczek130 A tu masz mój post gdy dowiedziałem się,że zatrudnili Daniela.Masz jakiś kontrargument?10. andy_chow 2013-09-17 19:21:48 (Host: *.centertel.pl/ Ignoruj) Zabawnie by było gdyby Vettel sam na siebie bat ukręcił
28.07.2014 21:02
0
Akurat @Skoczek130 od samego początku popierał zatrudnienie Daniela i pamiętam to bardzo dobrze, gdyż miałam całkiem inne zdanie na ten temat. Ja widziałam w RBR Raikkonena i uważałam, że byłby idealnym partnerem dla Vettela. Myślę, że większość osób ostatecznie wierzyło w zatrudnienie Daniela, ale (o nie nie nie) nie dlatego, że będzie dla niego konkurencyjny, ale dlatego, iż pokornie przyjmie postawę posłusznego kierowcy, dowożącego solidne punkty dla zespołu. Nie pamiętam, aby którykolwiek tutejszy portalowy AS zachwycał się wtedy talentem Ricciardo, bo wszyscy (poza paroma wyjątkami) raczej liczyli na to, że będzie po prostu w miarę solidny. Umiejętności Australijczyka zestawiano natomiast z Vergnem kilka razy i najczęściej robił to @devious. Z tamtych analiz wynikało, że Ricciardo w TR był minimalnie lepszy od Francuza, stąd zasłużyłby na awans do RBR. Nikt mi jednak nie wmówi, że spodziewał się takich występów Daniela od razu na początku sezonu... To jest wręcz niemożliwe, bo młody Kangur zaskoczył nawet sam zespół, który przecież zatrudniając go, kierował się dokładnymi analizami jego poprzednich wyścigów. Daniel dał niezłe otrzeźwienie nam wszystkim...
29.07.2014 01:21
0
Zabawne to jest to, że wy nadal nie rozumiecie, że RBR stanowi drużynę, w której Vettel bardzo wspiera Ricciardo, sam był orędownikem zatrudnienia Daniela i naprawdę cieszy się z sukcesów. A na dodatek, to w tym akurat wyścigu Vettel jechał równie dobrze, zawiniła tylko niemożność zjazdu do pit-stpou na tym samym okrążeniu co Ricciardo (przy pierwszym safety-carze).
29.07.2014 03:07
0
@2 gdyby pierwsze 4 wyścigi były dla niego szczęśliwe spokojnie mógłby mieć z 30-50 pkt wiecej i walczyć z Mersedesami o MŚ ... ale nie ma co gdybać jak dla mnie ma pewnie 3 miejsce na koniec a to w tym sezonie jak MŚ natomiast RBR ma jeszcze szanse powalczyć z Mercem który moze na 1 kółku jest szybki ale nie bezawaryjny i bez pechowy :P zobaczymy co czas pokarze ostatnio odrobili 2 pkt ;)
29.07.2014 10:47
0
@andy_chow - szczerze mówiąc była to zaczepka - odpowiedź na twoją prowokację. Następnym razem zastanów się i nie zarzucaj mi nieprawdy. Bo widzę, że masz bardzo słabą pamięć. Broniłem decyzji zatrudnienia Ricciardo i tego mi nei zarzucisz. Dobrze, że jest @Martitta - jak widać jedna z niewielu porządnych na tym forum...
29.07.2014 10:47
0
P.S. Jestem pewien, ze to co napisałeś, było raczej ironicznym podejściem, bo nie cierpisz Vettela. ;)
29.07.2014 10:48
0
@Martitta - pozdrawiam serdecznie. :))
29.07.2014 14:00
0
@Skoczek130 Zarzuciłeś mi,że byłem przeciwny zatrudnieniu Daniela ja przedstawiłem swój dowód a Ty spekulujesz ,że niby to było ironiczne podejście.Jeśli tylko tyle masz na mnie to nie jest żaden dowód.
29.07.2014 17:58
0
Vettel jeszcze jeżdzi w RBR bo coś ostatnio go niewidać ?
29.07.2014 18:53
0
@andy_chow - pomyśl więc najpierw, a potem pisz. Ponoć senior jesteś... ;) Obraziłeś mnie, podważając moją prawdę. A ja właśnie czekałem na to, aby taki komentarz napisać - bo pisałem, ze wspomnę to, że broniłem Daniela, kiedy ten zda egzamin w RBR. Będziesz miał do mnie szacunek, to ja będę miał do cb. ;)
29.07.2014 20:36
0
@Skoczek130 Nie chce mi się z Tobą gadać.Nie warto
29.07.2014 21:59
0
@andy_chow - i vice versa... ;)
29.07.2014 23:35
0
@andy_chow & Skoczek130 - dzielą nas pokolenia, łączy nas pasja. Niech tak zostanie. Tyle Wam powiem. Pozdrawiam x 2.
29.07.2014 23:36
0
~ do F1 rzecz jasna i do m.in.pewnego dobrego piwa - dobrze mówię andy_chow?:)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się